Konsekwencją kasowego PIT będzie kasowa składka zdrowotna – ocenia ekspert podatkowy w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Oznacza to, że jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na kasowe rozliczenie, a nie otrzyma od kontrahenta pieniędzy, dopiero po dwóch latach zapłaci podatek, jak również otrzyma ulgę na składkę zdrowotną.