W dniu wczorajszym na Dworcu Centralnym w warszawie od samego rana trwały kontrole wykonywane przez stołeczną Policję, Inspekcję Transportu Drogowego i Straż Graniczną oraz przedstawiciela Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy których celem było sprawdzenie czy wykonywane przez przewoźników usługi przewozu osób nie naruszają obowiązującego prawa oraz sprawdzenia czy firmy aplikacyjne dostosowały się do wymogu polskiego prawa jazdy .
Ogółem skontrolowano 11 kierowców świadczących usługi przewozu osób z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. Byli to obywatele Białorusi, Uzbekistanu, Gruzji, Azerbejdżanu oraz Tadżykistanu. W trakcie kontroli okazało się, że dwóch obywateli Uzbekistanu przebywa w Polsce nielegalnie. – Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, dane personalne jednego z mężczyzn figurowały w systemach teleinformatycznych straży granicznej ponieważ rok wcześniej stwierdzono w trakcie kontroli, że wykonywał pracę nielegalnie – bez odpowiedniego zezwolenia, na rzecz przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej. Od roku natomiast zajmował się przewozem osób poprzez popularną aplikację mobilną
Drugi z zatrzymanych obywateli Uzbekistanu powinien opuścić terytorium Polski siedem miesięcy temu. Nie dość, że tego nie zrobił, to przez ten czas dwukrotnie ubiegł się o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy u wojewody mazowieckiego lecz robił to będąc w nielegalnym statusie pobytowym. W związku z brakiem dokumentów pobytowych wobec Uzbeków wszczęto postępowania administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązujących do powrotu z orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na terytorium RP i państw obszaru strefy Schengen przez rok.